Transport morski jest chętnie wybieraną przez przedsiębiorców formą przewozu towaru. Cieszy się on dużą popularnością przede wszystkim ze względu na duże możliwości załadunkowe i stosunkowo niskie koszty takiej usługi. Jednak podobnie jak w przypadku innych form transportu, przewozowi towaru statkiem towarzyszą różne zagrożenia. Jednym z nich jest piractwo. Na czym polegają takie działania i czy piractwo jest obecnie realnym zagrożeniem?
Kiedy mamy do czynienia z piractwem morskim?
Piractwo morskie jest aktem o charakterze przestępczym, który pojawił się wraz z rozwojem żeglugi i rozpoczęciem wymiany handlowej przy wykorzystaniu szlaków morskich. Pojęcie piractwa zostało określone przez Konwencję o morzu pełnym, która sporządzona została w Genewie 29 kwietnia 1958 roku. Piractwo morskie polega na napadaniu na statki na oceanach i morzach w celu obrabowania ich. Taki akt może zostać dokonany przez załogę albo pasażerów prywatnego statku, albo samolotu. W konwencji zostały również zawarte postanowienia dotyczące współdziałania państw w celu zniszczenia piractwa.
Czy piractwo morskie obecnie jest zagrożeniem?
Z uwagi na to, że zjawisko piractwa morskiego jest zagrożeniem istniejącym od wielu lat, organizacje międzynarodowe skutecznie przeciwdziałają jego występowaniu. Mowa tutaj przede wszystkim o Organizacji Narodów Zjednoczonych, która podejmuje działania na poziomie globalnym. Transport morski jest wspierany również przez sojusz północnoatlantycki oraz Unię Europejską, która w walce z piractwem podkreśla bezpieczeństwo marynarzy oraz istotę przekazywania pomocy humanitarnej.
Dodatkowo skuteczność działań podejmowanych przez lokalne służby również wpływa na poprawę bezpieczeństwa. Przedsiębiorcy, którzy korzystają z transportu morskiego w celu przewozu towarów do innych państw Unii Europejskiej i poza nią, powinni pamiętać o ubezpieczeniu go. Dzięki temu w przypadku wystąpienia rozboju albo kradzieży czy kradzieży z włamaniem, osoby zlecające usługę transportu otrzymają odszkodowanie, które pozwoli na pokrycie powstałych strat.