Globalna pandemia koronawirusa zmieniła świat, w jakim żyjemy, dotykając niemal wszystkich obszarów naszego życia. Dotyka ona również gospodarkę, w pierwszej połowie 2020 roku globalne PKB skurczyło się o rekordowe 13%! Nie jest ona bez znaczenia również dla branży spedycji morskiej. Co się zmieniło w związku z rozwojem epidemii Covid-19 na całym globie? Jaki wpływ na branżę miała sytuacja, w której się znaleźliśmy? I jak to się przekłada na gospodarkę, miejsca pracy i dostępność towarów dla konsumentów?
Według badania przeprowadzonego w kwietniu przez Grupę INELO na grupie 800 polskich przedsiębiorców transportowych (za portalem gospodarkamorska.pl), w tym firm z branży spedycyjnej największe wyzwania w dobie pandemii to spadek ilości zleceń (tak uważa ponad 80 proc. pytanych), mniejsze stawki, a w efekcie niższe dochody za frachty (opłaty za przewóz towarów drogą morską – ten problem zgłasza 2/3 pytanych) oraz utrata stałych kontaktów biznesowych.
Innym poważnym wyzwaniem, z jakim mierzono się w dobie pandemii, był fakt, iż towary zalegały w portach i nie mogły ich opuścić. Z powodu zatorów pojawiły się niestety problemy z dystrybucją kluczowych produktów t.j. jak żywność i medykamenty. Załamaniu i przerwaniu uległy liczne łańcuchy dostaw. Dziesiątki tysięcy marynarzy na świecie utknęło na statkach na morzu, nie mogąc powrócić do swoich domów i spotkać się z rodzinami. Wpływ na to miało zamknięcie granic.
Wyzwania na skalę globalną
OECD (skupiająca 37 największych gospodarek i zajmująca się kooperacją ekonomiczną Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju) zwracało uwagę na kolejne wyzwania takie jak problem z dostępnością lokalnej siły roboczej siły roboczej do przeładunku w portach oraz dodatkowe restrykcje i obostrzenia w ponad pięćdziesięciu krajach (m.in. zmiana protokołów portowych, dodatkowe wymagania dokumentów i badań). Wiele krajów wstrzymało również możliwość eksportu podstawowych dóbr. Innym wyzwaniem, z którym należy się mierzyć, jest spadek popytu na usługi transportowe.
Z uwagi na globalny charakter branży spedycji morskiej, możemy zakładać, że wyzwania związane z koronawirusem są jeszcze przed nami. Ważne, aby być do nich odpowiednio przygotowanym i elastycznie na nie odpowiadać.